Na wydziale można także zrobić coś ciekawego. Ostatnio odbyła się wielka improwizowana telenowela, którą zorganizowałam wraz z koleżankami. Muszę przyznać, że zarówno opracowywanie plakatu, kampania reklamowa, jak i prowadzenie imprezy dało mi wiele radości. Ponadto nauczyliśmy się , jak można zrobić coś na prawdę ciekawego mając do dyspozycji całkiem niewiele.
Wraz z kolejnymi scenami naszego scenariusza pojawiało się coraz więcej ludzi, którzy chcieli wystąpić.
.
Czy odczuwaliście kiedyś lęk przed wejściem na scenę i zaimprowizowaniem czegoś zabawnego z grupą innych osób? Przekonuję, nie bójcie się jest to na prawdę interesujące i wciągające
Zapewne każdy z Was słyszał o obozach naukowych, bądź rozwijających jakiś inne umiejętności .
„Spotkania ze sztuką sakralną -W poszukiwaniu wspólnych treści”, organizowany był w ramach Europejskiego Roku Dialogu Międzykulturowego -2008 Główną częścią obozu były warsztaty w zakresie architektury, muzyki i sztuki sakralnej, prezentujące: chrześcijaństwo, judaizm, islam. To fragment relacji z pobytu:
,,Zakwaterowaliśmy się w pensjonacie Zajma, a zajęcia, warsztaty i koncerty, związane ze sztuką sakralną, mieliśmy w gmachu Muzeum Ikon. (...) Wszelkie działania, które podjęliśmy w Supraślu wiele nas nauczyły o trzech wielkich religiach świata- chrześcijaństwie, judaizmie i islamie. Jeszcze do dziś w uszach pobrzmiewa żydowska pieśń ,, Tojw, tojw lehojdos'', którą śpiewaliśmy także spacerując ulicami Supraśla. (...) Przez wszystkie dni kolonii przyzwyczailiśmy się do tego, że codziennie nas fotografują, a niekiedy nagrywają.''
Działo się wiele interesujących rzeczy, mieliśmy styczność z wszelkimi przejawami sztuki- architekturą, śpiewem, wycinanką żydowską, zajęciami teatralnymi. Ponadto przyjaźnie zawarte podczas obozu przetrwały do dziś.
Pewnie wielu z Was uważa, że latem można także pogłębiać swoje umiejętności, rozwijać zdolności. Możliwe, że ktoś w Was zawał przyjaźń na warsztatach tematycznych z rówieśnikami z innych stron Polski, a może z zagranicy... Sami przyznacie, że czasem nie wiemy, czy nie spotkamy ich w przyszłości i nie stworzymy jeszcze raz czegoś wspólnie, może tym razem będzie to jakiś projekt....
Sztuka to umiejętność spojrzenia na jedną - niby taką samą rzecz z zupełnie innej strony. Sztuka to odnalezienie zupełnie innego dna i głębi. Mała rzecz ma w sobie tysiące spojrzeń, tysiące uczuć, budzi tysiące skojarzeń..
Myślę, że każdy z Was w życiu inaczej postrzegał daną sprawę, niż druga osoba. Każdy odrębnie wykonał tak samo sformułowane zadanie. Na świecie nie ma dwóch takich samych rzeczy, myśli i aspiracji, nie ma dwóch identycznych ludzi, itp... Podejrzewam, że każdy się ze mną zgodzi w tej kwestii...